Podsumowanie Book lovers!: sierpień
Hej, hej. Z powodu mojego wyjazdu nie pojawiał się post z Podsumowaniem book lovers!: lipiec, za co bardzo was przepraszam i spróbuję być bardziej regularna z wyzwaniem. A więc jak wam poszło w sierpniu?
Chcę wam już powiedzieć na wstępie, że we wrześniu dużo będzie się działo, więc z powodu szkoły nie będzie zastoju na blogu.
English Matters - review Mash up!
Dzisiaj przychodzę do was z nowymi magazynami "English matters" i postanowiłam zrobić zbiorową recenzję, bo moje opinie na temat czasopism są najczęściej krótkie, więc spróbowałam wszystko ze sobą złączyć. Mam wam 3 numery do zaprezentowania: "English matters language - English Spoken Today", "English matters. 47/2014", "English matters. 46/2014". Zapraszam!
Rick Riordan: Archiwum herosów
U nas w Polsce nie często wydaje się dodatki do serii, bo się to po prostu nie opłaca. "Archiwum herosów" było pierwszym moim dodatkiem i wspominam go pozytywnie, choć było kilka minusów, a głównym z nich był fakt, że książka jest napisana w formie opowiadań, czego bardzo nie lubię. Z lekkim dystansem podeszłam do tej powieści, ale Riordan umie porwać czytelnika w świat Percy'ego.
Suzanne Collins: Kosogłos
Jedyne to co czuję to głębokie rozczarowanie. Naprawdę chciałam, żeby ta książka wypadła dobrze. Próbowałam znaleźć jakieś plusy, ale naprawdę nie umiem. Chciałam dołączyć do grupy, która uwielbia "Kosogłosa" Suzanne Collins, trzecią cześć bestsellerowej trylogii "Igrzyska śmierci". Lecz stanęłam po drugiej stronie barykady. Choć kilka rozdziałów naprawdę mi się podobało, ale tylko kilka. A, i koniec mi się nie podobał! I tu chcę poprosić osoby, które lubią tę powieść, żeby mi wytłumaczyli jak można lubić taką lekturę. Chciałam, żeby autorka godnie zakończyła tę trylogię, a się okropnie rozczarowałam.
Readweek 3.0 - podsumowanie
Kiedy ogląda się anglojęzyczny booktube można zauważyć bardzo charakterystyczną rzecz, a mianowicie WSZĘDZIE roiło się od filmików na temat book-tube-a-fon'ów i read-a-long'ów, ale ja nigdy nie brałam udziału, a gdy zobaczyłam Martę z tym filmikiem to stwierdziłam czemu nie? Popełniłam kilka błędów i wynik nie jest imponujący nadal jestem zadowolona.
Jennifer E. Smith: Tak wygląda szczęście
Zawsze się zastanawiałam jak to mieć kolegę gwiazdę lub chłopaka, który jest śledzony przez fotoreporterów. Jeszcze nigdy nie czytałam książki, która opowiadałaby taką historię. Wiem, że jest "Ostatnia spowiedź" naszej rodzimej autorki i nawet ją mam na swojej półce, ale jakoś szczególnie teraz nie ciągnie. Ale ku mojemu zdziwieniu "Tak wygląda szczęście" musiałam przeczytać, a jakie są moje odczucia?
Kiera Cass: Elita
Na wstępie powiem, że to jedna z najgorszych kontynuacji książkowej i jedna z najgorszych powieści mojego życia. Naprawdę nie rozumiem jak można było tak zepsuć tę część serii. Tak wkurzającej bohaterki nie spotkałam od Kylie z "Urodzonej o północy" C. C. Hunter. Tak, znowu o tej publikacji wam wspominam, żebyście wiedzieli, że to absolutne zło! I dzisiaj o "Elicie" Kiery Cass, która była tragiczna. I takim niemiłym akcentem zapraszam was na moją dzisiejszą recenzję!
Luca Cioli: Neymar. Nadzieja Brazylii, przyszłość Barcelony.
Jak się zaczęła moja przygoda z FC Barceloną? Jako dwunastolatka, prawie trzynastolatka oglądałam z babcią mecz FC Barcelona-Lechia Gdańsk. W 79 min. wbiega Neymar, a ja nie wiadomo dlaczego zaczęłam klaskać. I chyba tak się zaczęła moja historia z tym klubem. Dzisiaj czuję, że to nie był wybór, tylko to było coś, co musiałam u siebie dojrzeć. Musiałam poczuć, że moje serce należy do FC Barcelony, a nie do żadnego innego klubu. W przyszłym miesiącu kupuję oficjalną bluzkę i marzę o pojechaniu do Barcelony. Jeden klub, a może zmienić całe twoje życie.
Dzisiaj jednak nie o mnie i FC Barcelonie, ale o jednym z jej zawodników, a mowa tu o Neymarze. Była to dopiero druga i na pewno nie ostatnia biografia, którą przeczytam. Moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem można zaliczyć do trochę powyżej przeciętnych, ale się nie zniechęciłam i tak, w moje łapki wpadł Neymar. Każdy kojarzy, prawda? W Brazylii jest gwiazdą, a jak to wygląda w Europie? Dzisiaj przedstawię wam historię chłopaka, który w wieku 21 lat został kupiony za 68 mln euro.
I znowu stos: książki na sierpień
Dzisiaj miał się pojawić nowy cykl na blogu, ale postanowiłam trochę nad nim popracować. Powinien on pojawić się jutro lub w niedzielę. A jutro znowu jadę autem, na 2 kraniec Polski, do Białegostoku. To ostatnia moja wycieczka podczas tych wakacji i wiem, że będę miała internet!
Wracając do dzisiejszego posta, chciałabym wam przedstawić książki, które przyszły do mnie w poprzednim miesiącu. Trochę ich jest i jeszcze czekam na "Galop 44'", którego nie mogę się doczekać.
Wracając do dzisiejszego posta, chciałabym wam przedstawić książki, które przyszły do mnie w poprzednim miesiącu. Trochę ich jest i jeszcze czekam na "Galop 44'", którego nie mogę się doczekać.
Stephanie Perkins: Anna i pocałunek w Paryżu
Od jakiegoś czasu regularnie oglądam Amerykański booktube. Pamiętam, że pierwszą vlogerką, której śledziłam poczynania była Katytastic. Co jakiś czas miała zastój, więc szukałam nowych osóbek do obserwowania. Znalazłam pełno osób. Zauważyłam, że kilka książek jest notorycznie zachwalana przez booktuberów. Jedną z takich powieści była "Anna i pocałunek w Paryżu" Stephanie Perkins, a gdy zobaczyłam publikację w bibliotece od razu ją zabrałam, a jakie są moje wrażenia?
Podsumowanie miesiąca: lipiec 2014
Prywatnie lipiec muszę uznać za bardzo udany. Pierwszy tydzień byłam w domu, a potem pojechałam na obóz. Poznałam tam fantastycznych ludzi, z którymi już niedługo się spotykam (dokładnie 5 sierpnia). Dowiedziałam się, że moja koleżanka czyta blogi książkowe. Następnie pojechałam z tatą do Kołobrzegu, gdzie woda miała 13 stopni Celsjusza. Pod koniec wyjechałam do Chorwacji, gdzie było wspaniale ♡. W czasie tego czasu towarzyszyło mi 6 lektur, które muszę przyznać były bardzo dobre. W sierpniu planuję to nadrobić, ale o tym na końcu posta.
Rick Riordan: Złodziej pioruna komiks cz. 1
Dzisiaj trochę inna recenzja niż zwykle, ponieważ napisały ją dwie osoby. Rozmawiałam z Sylwią Niemiec na temat Percy'ego Jacksona w wersji komiksowej, która przypadła mi do gustu. Już niedługo poznacie moją 'tradycyjną' recenzję, najprawdopodobniej po 5 sierpnia, bo wtedy wrócę z Chorwacji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)