Zapowiedź "Wiatr - Jaskółczy Lot" Miriam Dubini



 Tytuł: Wiatr - Jaskółczy Lot
Autor: Miriam Dubini
Tytuł oryginalny: przepraszam nie znalazłam (jak ktoś znajdzie niech mi powie)
Data wydania polskiego: czerwiec 2013
Ilość stron: 200
Część: 2 (seria "Wiatr")
Wydawnictwo: Dreams
Ocena: ?

Opis (wydawcy):TĘSKNIĘ ZA TOBĄ
Wiadomość wyświetliła się na ekranie komórki. Była od Grety. Tylko te trzy słowa, bez podpisu, bez buziek, bez wykrzykników, ale zupełnie wystarczyło, aby serce Anselma wykonało salto. Jego palce natychmiast wystukały odpowiedź.
PRZYJEDŹ
 


Greta ma wyścigówkę i dom, który zbyt często bywa pusty. Nie lubi mieć z górki, nie znosi szkoły, za to uwielbia pędzić z wiatrem i kocha Anselma. Jest nieuchwytna i zachwycająca jak obłoki na niebie.
Emma jest Holenderką i jeździ na holenderce, sama jest piękna, jej rower już mniej. Mieszka we wspaniałej willi w centrum Rzymu. Ma czwórki z włoskiego, matkę dbającą o pozory i kilka krzywd do wybaczenia.
Lucia ma wielką rodzinę i dziecinny rower w kropki i kwiatki. To Sciagalle go tak dla niej wymalował, piętnastoletni artysta, najbardziej osobliwy z nich wszystkich.
Trzy przyjaciółki razem w jednej klasie i razem w warsztacie Anselma. Odnawiają swoje rowery snując marzenia o tym, co je jeszcze czeka. Anselmo potrafi odczytać przyszłość pisaną światłem na wietrze. Niestety, kiedy jego wzrok napotyka oczy Grety, wszystko rozpływa się w największej tajemnicy świata. To miłość.
 


+ Trzeba opisać "Jak  Sciagalle, bohater książki, malarz rowerów wymalowałby Twój rower?”
1) Rama najlepiej biała z odcieniami lekkiego różu i elementami kwiatków



2) Siodełko w kwiatki, żeby poczuć się jak na łące. 

3) Koła najlepiej w lekkim pomarańczowym, żeby mnie uspokoić (czasem jestem naprawdę nerwowa) 


4)  Dodatki, tak jak każda kobieta potrzebuję dodatków, te będą częściowo fantastyczne.
1. Koszyk, żeby gdzieś włożyć kupę książek :).


2. Małe skrzydła przy pedałach, żeby czasem unieść się w powietrze!


Przygotowałam dla was skromny banerek (przepraszam, ale nie jestem mistrzem painta [jeszcze] :)). 





5 komentarzy:

  1. Nie przejmuj się- ja również nie jestem mistrzem painta! Ale przecież wszystkiego da się nauczyć :). A książka brzmi zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka widnieje na mojej liście. A banerem się nie przejmuj. Pozdrowienia
    zaczytane-zwariowane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tytuł oryginalny drugiej części to: "Aria - Il volo della rondine", a pierwszej "Aria - Messaggio per me"

      Usuń
  3. Ja też robię bannery w paincie! :D

    Może kiedyś zajrzysz do mnie i je obejrzysz? ;)
    zapraszam:
    http://beauty-little-moment.blogspot.com/

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. haha, moje banery wychodzą dokładnie tak samo. Chyba, że robi je moja przyjaciółka w picasie. Na pewno przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Proszę przestrzegaj tych oto zasad:
1. Obraźliwe komentarze będą usuwane.
2. Za każdym nie pisz swojego adresu bloga.
3. Jak wyłapiesz jakiś błąd w tekście, napisz.
4. Anonimie podpisz się!

Pozdrawiam i zapraszam ponownie,
Zuzia