#update: 28.09 2015

Hej, hej moi drodzy!
Jak tam koniec września? Ja dzisiaj przychodzę do was z update'em. Jak mogliście zauważyć posty nie pojawiały się tak często jakbym ja chciała. Niestety mam nawał nauki i całą masę innych obowiązków, że bie mam czasu nic pisać. A nawet kiedy mam czas, to wolę poczytać (choć mój wynik wrześniowy) nie będzie najwyższy. I chcę wprowadzić kilka zmian na blogu. Dwa razy w tygodniu będzie pojawiał się post - w poniedziałek i piątek. Naprawdę nie wiem jak ja to zrobię, ale nam nadzieję, że mi się uda. W piątek najprawdopodobniej pojawi się recenzja, a w poniedziałek podsumowanie.

50 faktów o mnie


Przepraszam was, że posty pojawiają się tylko raz w tygodniu, ale niestety mam tyle na głowie, że nie zdążam z pisaniem postów, a mam ich pełno napisanych np. do polowy. Dzisiaj przychodzę do was z postem, który już kiedyś się pojawił, ale wiele faktów z stamtąd jest nieaktualnych, wiec dzisiaj przychodzę do was z odświeżona wersja 50 faktów o mnie. Próbowałam się nie powtarzać, a wiecie co mnie najbardziej zdziwiło? Że to co dzisiaj mnie interesuj, kiedyś w ogóle nie mogłam na to spojrzeć. W komentarzu mi powiedzcie, który fakt was najbardziej zaskoczył.

Lektury na rok 2015/2016


Jak co roku, przychodzę do was z moją listą lektur na ten rok szkolny. Niestety, teraz jestem w klasie trzeciej gimnazjum, co znaczy, że w kwietniu czekają mnie egzaminy, które są dla mnie bardzo ważne. Od nich zależy do jakiego liceum pójdę, a co z tym idzie, jak oni mnie przygotują do matury. Z tego powodu mamy tak mało nowych lektur, ale znowu będziemy czytać takie jak "Zemsta" Alexandra Fredro, czy "Dziady cz.II". W niektórych miesiącach moja Pani pozwoliła nam wybrać, co chcemy, więc dajcie mi swoje propozycje w komentarzach. 

#playlista na początek września


Niestety przyszedł do nas wrzesień, co dla mnie oznacza powrót do szkoły. W tym roku będę kończyć gimnazjum i w kwietniu czeka mnie test gimnazjalny. Niby to nic takiego, ale od tego zależy do jakiego liceum się dostanę, więc na tym będzie bardzo mi zależało. Co jakiś czas będzie  pusto na blogu, za co was przepraszam, ale to jest naprawdę dla mnie ważne. Kilka postów zostało przeze mnie napisane w wakacje, więc przynajmniej we wrześniu teksty będą pojawiać się w miarę regularnie. Pewnie uda mi się opublikować 2-3 tygodniowo, więc śmiało możecie wchodzić na ...ale zaczytaną..., gdzie będą czekać na was posty.     

Podsumowanie wakacji 2015!


Tak jak w tamtym roku postanowiłam podsumować mojej czytelnicze wakacje, które wypadły trochę gorzej, niż w tamtym roku, ale w tym roku więcej jeździłam, więcej spotykałam się z ludźmi i zaczęłam oglądać seriale, przez co trochę mniej czytałam. Niestety, napotkałam kilka książek po drodze, przez które nie chciałam czytać i pochłaniałam je przez dwa tygodnie. Jednak, cieszę się, że niektóre z tych historii poznałam i może kiedyś do nich wrócę. 

Podsumowanie miesiąca: sierpień 2015


Świadomość tego, że już jutro idę do szkoły (dzisiaj było rozpoczęcia, więc teoretycznie tego nie liczę), więc postanowiłam wykorzystać ostatni dzień wakacji w najbardziej produktywny jaki znacie - oglądanie seriali, czytając "Cud chłopaka" i ostatnim spotkaniu wakacyjnym. Dzisiaj przyszłam do was z podsumowaniem sierpnia 2015 roku, który był naprawdę dobrym czytelniczym miesiącem. We wrześniu chcę ukończyć moje wyzwanie, żeby przeczytać 52 książki w tym roku, bo jak na razie liczba na moim liczniku wynosi 50, więc bez problemu skończę mój reading challenge. Wiem również, ze to będzie najcięższy rok w mojej szkolnej karierze, no wiecie, egzamin gimnazjalny i te sprawy, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.