9. "[delrium]" Lauren Oliver



Tytuł: [delirium]
Autor: Lauren Oliver
Tytuł oryginalny: [delirium]
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 360
Część: 1 (trylogia "[delirium]")
Wydawnictwo: Moon drive
Ocena: 6/6


Moja recenzja: Zapraszam do mojego wehikułu czasu! Przeniesiemy się do miejsca dość dziwnego, tam gdzie miłość okazała się chorobą! Wsiadać! Drzwi zamykać!
Witamy w Portland, Stanach Zjednoczonych. Miłość (deliria) okazała się zdradliwą chorobą...i każdy obywatel, który ukończył osiemnaście lat musi przejść zabieg, żeby być bezpiecznym, nie zachorować dla własnego dobra!

Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotka, jak i wtedy, kiedy cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije cię i jednocześnie cię ocali.”

Czas płynie nieubłaganie szybko...a Lena odlicza do zabiegu. Mówią, że po zabiegu będzie bezpieczna. Nic jej nie zagrozi, choroba, na którą nigdy nie zachoruje. Przydzielą jej męża i życie będzie miała zaplanowane! Wszystko może się udać, ma już to na wyciągnięciu ręki. A wtedy zakochuje się (nie będę mówiła imienia, ponieważ, nie chce wam tego zdradzić, będę go nazywać: chłopak w trampkach)w chłopaku w trampkach. Czy uda im się? 

„Ten, kto skacze do nieba, może upaść, to prawda. Ale może też poszybować w górę.”

Lena to siedemnastoletnia dziewczyna, która jest sirotą. Jej rodzicielka zabiła się dla miłości. Skoczyła z klifu. A jej ojciec, umarł na raka. Mieszka ze swoją ciotką Carol, wujkiem i dwoma kuzynkami. Grace w  ogóle się nie odzywa, ale Lena zna jej sekret... Ma też swoją najlepszą przyjaciółkę, Hanę z którą zawsze biega. Uważa ją za ideał!  

„Powiem Wam coś . Nie jestem nikim wyjątkowym . Jestem zwyczajną dziewczyną . Mam niecałe metr sześćdziesiąt wzrostu i jestem przeciętna pod każdym względem . Ale znam pewien sekret . Możecie zbudować mury aż do nieba , a mnie i tak uda się nad nimi przefrunąć . Możecie mnie przygwoździć do ziemi tysiącami karabinów , a i tak stawię opór . I jest nas tutaj wielu , więcej niż wam się wydaje . Ludzi , którzy odmówili zejścia na ziemię . Ludzi , którzy kochają w świecie bez murów , kochają aż po nienawiść , aż po bunt , wbrew nadziei i bez lęku . K o c h a m C i ę . Pamiętaj . Tego nam nie odbiorą .”

Mogę wam powiedzieć wprost, jest to moja ulubiona książka. Trzy czwarte książki to są opisy, a jak Lena opowiada ten dziwny świat... po prostu cudo! Książka pokazała mi miłość w nowym świetle. Ludzie dookoła mnie się zakochują, próbują się odezwać, nie jąkać się przy ich westchnieniem uczuć, a tu nagle, miłość zakazana! 

[delirium] jest to bardzo popularny tytuł. Nie dziwie się. Książka jest w pierwszej narracji, co było bardzo dobrym wyborem. Przez książkę widzimy jak Lena zmienia się z niewinnej, bezbronnej dziewczynki do silnej, umiejąca obronić swoje prawa kobietę, dzięki za sprawą chłopaka w trampkach.

Z [delirium] można wywnioskować wiele życiowych lekcji. Nauczyłam się walczyć o swoje prawa, cenić to co mam i zaczęłam patrzeć na świat jakoś inaczej... 

Powiem w prost: Zachciało mi się zachorować na delirię! 

Pytanie z okładki: Czy gdyby miłość była chorobą, chciałbyś się wyleczyć?
Moja odpowiedź: Nigdy w życiu!
A czy ty chciałbyś się wyleczyć? Jeśli tak, to ile czasu ci zostało?

[delirium] ma(miała) zostać zekranizowano, ale niewiadoma, czy kiedykolwiek się ukaże...
więcej informacji - tu 

Wyzwania: "52 książki roku 2013"
Czytam fantastykę