#update: 13.12.2014
Ostatnio bardzo mało dodaję tutaj, nawet kiedy chcę usiąść i coś wreszcie napisać, to jestem tak zmęczona, że jedyne o czym myślę to łóżko. Doszłam do takiego stanu, że nie mam ochoty czytać. Od 2 tygodni męczę "Lato drugiej szansy" Morgan Matson. Może to dlatego, że nic mi się nie chce robić (czytaj: jesienna chandra). Jedyne o czym myślę to spanie i odliczanie ile dni zostało do Świąt. Dzisiaj chciałabym was powiadomić co pokaże się w najbliższym czasie na ...ale zaczytanej...
1. Recenzja: "Lato drugiej szansy", już prawie napisana, bo stosunek do tej na pewno się nie zmieni.
2. Książki na Święta.
3. Recenzja: "Mara Dyer. Tajemnica".
4. Recenzja: "Książę mgły".
5. Recenzja ekranjzacji: "Gwiazd naszych wina".
Myślę, że potrzebuję dobrego, solidnego odpoczynku, kiedy będę dużo czytać i dużo pisać, ponieważ już mi tego brakuje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A pewnie. I najlepiej jeszcze odpoczynek przed czytelniczym maratonem ;), bo ważny jest ;). Ja jak jestem zmęczona, to nawet strony z uwagą nie daję rady przeczytać.
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę doczekać się przerwy świątecznej, ponieważ to będzie ostatnia wolna przerwa, podczas której będę mogła bezkarnie czytać, pisać i leniuchować. Potem niestety przygotowania do matury, choć się rozpoczęły już dawno temu, temu pójdą pełną parą.
OdpowiedzUsuńNa razie jestem bardzo zmęczona i nie czytam prawie nic, ale oby to się zmieniło szybko.
Tobie również życzę powodzenia w nadrabianiu zaległości i zdobywaniu motywacji do czytania i pisania.
Nie mogę doczekać się recenzji Księcia Mgły. ♥
OdpowiedzUsuńJa również jestem już zmęczona, z utęsknieniem czekam na przerwą świąteczną, podczas której (mam nadzieję) uda mi się zarówno odpocząć jak i poczytać :)
OdpowiedzUsuńOstatnio wszyscy mają taki okres zastoju i jesienno - zimowej chandry, także zupełnie się tym nie przejmuj ;) A na Twojego posta odpowiem Ci moim: http://niekulturalna-o-kulturze.blogspot.com/2014/12/wydobywanie-z-siebie-mysli-wydaje-sie.html i nie, nie jest to reklama, po prostu Pan Stuhr przyszedł do mnie z odpowiednim tekstem w odpowiednim czasie, do Ciebie też powinien teraz przyjść, dlatego się dzielę :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMi też czytanie nie idzie, a największym marzeniem każdego dnia jest sen. Nie wiem czy będę sporo czytać w ferie świąteczne, bo planowałam uczenie się z matematyki (jestem na rozszerzeniu). Ale może uda mi się ze sobą wszystko jakoś pogodzić. Dużo siły i uśmiechu, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję "Książę Mgły" jestem ciekawa co sądzisz o tej pozycji:)
OdpowiedzUsuńKarlina W. :D
Natalia
OdpowiedzUsuń