Już wakacje, czyli więcej czasu na czytanie! Ja, niestety zdołałam przeczytać tylko 6 książek (a może aż, bo w poprzednim miesiącu było ich tylko 4), ale teraz zaczyna się lipiec, 30 dni wolnego. Nie ważne, że muszę codziennie siedzieć i się uczyć do kuratora z biologii. 05 lipca wyjeżdżam na 2 tygodniowy wyjazd, ale posty już się piszą. Pojawi się kilka recenzji - nie tylko książek. Dobra, nie przedłużając oto lista powieści, które udało mi się przeczytać w ubiegłym miesiącu:
Przeczytane książki:
1. Leon Kruczkowski: Niemcy, 4/6
2. Yvette Żótkowska-Darska: Messi. Mały chłopiec, który stał się wielkim piłkarzem, 5/6
3. Helen Fielding: Dziennik Bridgit Jones, 5/6
4. Lucy Maud Montogomery: Błękitny zamek, 5/6
5. Morgan Matson: Aż po horyzont, 3/6
6. Rick Riordan: Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Bitwa w labiryncie, 6/6
Najlepsza książka: "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Bitwa w labiryncie" Rick Riordan
Najgorsza książka: "Aż po horyzont" Morgan Matson
O czym mogliście jeszcze przeczytać na ...ale zaczytanej...:
- Podsumowanie miesiąca: maj 2015
- TBR: czerwiec 2015
- Zapowiedzi: czerwiec 2015
- A-Z Bookish Survey
- #update: 20.06.2015
- Recenzja:Eleonora & Park - Rainbow Rowell
- Random favourites#June2015
1. Mamma mia!
2. Teen wolf
3. 1 odcinek "Dawno, dawno temu"
"Błękitny zamek" stoi na mojej półce i czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego miesiąca :)
Teen wolf wreszcie powraca ;)
OdpowiedzUsuńTeen wolf ♥ Udało Ci się przeczytać jedną książkę więcej niż mnie,ale w lipcu nadrobię zaległości ;-)
OdpowiedzUsuńTeen Wolf <3 Czytałam dziennik Bridget... i również bardzo mi się podobał :) A Percy jak zwykle najlepszy! Jestem bardzo ciekawa recenzji Aż po horyzont, bo zapowiadała się fajnie, a ocena dość przeciętna...
OdpowiedzUsuńGenialny wynik, gratuluję!
OdpowiedzUsuń