Powróćmy do...skakanki!


Powróćmy trochę do naszego dzieciństwa . Oczywiście patrząc przez sportową lupę. Jakie sporty uprawialiśmy, gdy byliśmy dziećmi ? Skakanie ze skakanką, gry zespołowe jak i guma, ale my dzisiaj  porozmawiamy o tym pierwszym. Myślicie, ze skakanka jest tylko dla dzieci? To mocno się mylicie. Przedstawię wam prawdziwe oblicze skakanki… 

Ostatnio postanowiłam do niej powrócić. Pewnie niewielu z was wie, że przez skakankę muszą skakać bokserzy czy zapaśnicy jak i wielu, wielu innych sportowców, którzy potrzebuję takich zdolności jak wytrzymałość i skoczność. (Chłopacy, którzy chcą mieć bary J itp. Radzą wam zacząć skakać)

A co nam daje skakanka?
  • Ważne dla wszystkich co chcą schudnąć! Uzyskujemy odpowiednie tętno, aby spalać tkankę tłuszczową. W ciągu 30 minut możemy spalić ok. 400 kcal (dla porównania w czasie biegu spalamy ok. 300 kcal)
  •  Angażujemy w skakaniu: mięsnie łydek, mięsnie ud, mięsień czworogłowy. Pracują: plecy, tricepsy, bicepsy, pośladki, odwodziciele, przywodziciele, nadgarstki, ramiona, czyli podsumowując prawie całe ciało. 
  •  Również: wysmukla nogi , poprawia zwinność, układ sercwo-mięsniowy, równowagę.
Pamiętajmy o tych rzeczach w czasie skakania:

  • WYPROSTOWANE PLECY
  • wciągamy brzuch
  • uginamy łokcie, które potem trzymamy blisko tułowia
  • BARKI NIERUCHOME 
  • skaczemy na palcach nad niską wysokością
Podsumowanie: Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz! Dopiero po 2 tygodniach zobaczysz różnicę, ale to naprawdę działa!