Wiem, wiem jest środek miesiąca, ale znając mnie o jakimś dniu zapomnę lub będę chciała dodać innego posta i wszystko się po przestawia, więc dzisiaj zaczynam. Jeśli jesteście chętni, zapraszam do zabawy, choć jest ona długa. Nie przedłużając, dzisiaj zaczniemy z ...
Dzień pierwszy: Najlepsza książka jaką czytałeś w zeszłym roku (2013)
Nie będzie to zaskakujący wybór, każdy wie jaka jest moja ulubiona książka wszech czasów. Nie umiem jej opisać słowami, jest za mało liter w alfabecie. Już wiecie o jakim arcydziele mówię? Tak, tak to Gwiazd naszych wina. Inne powieści np. Miasto kości czy [delirium] też uwielbiam, ale ta była jakaś inna. Inna, nie znaczy zła. Nie wiem jakby wyglądało moje życie bez tej książki. Czasem stoję z koleżankami i mówię okay? a jedna tylko rozumie o co mi chodzi i odpowiada okay.
Również bardzo podobała mi się ta książka
OdpowiedzUsuńja tej książki nie czytałam - mam w planach :)
OdpowiedzUsuńHm, widzę ze faktycznie wywarła na ciebie wpływ. Pewnie kiedyś spróbuję jej poszukać. :)
OdpowiedzUsuńTez zaczęłam to wyzwanie, ale od razu zrobiłam pięć dni. poza tym nie mam za wiele czasu się w to bawić, więc, no cóż moje 30 dni może potrwać kilka miesięcy zanim wszystko opisze xd
OdpowiedzUsuńa książka czeka na swoją kolej na mojej półce i nie mogę się doczekać, aż w końcu się za nią zabiorę!! ♥
Nie czytałam, ale mam w planach, koleżanka właśnie ją zdobyła i obiecała pożyczyć ;)
OdpowiedzUsuńMhm, fajny ten teges :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę to mieć.
OdpowiedzUsuńhttp://po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com/