
Dzisiaj dość nietypowy post. Wiecie co to za log aplikacji? To oczywiście instagram, ...ale zaczytana... ma na nim profil, a dokładnie ja. Prywatnie. Po co ta notka? Ta aplikacja jest najbardziej popularna wśród blogerów modowych. Ja i tylko niektóre blogerki, fotografują swój świat dookoła, czyli książki. Oczywiście zapraszam do obserwacji o TUTAJ.
A co u mnie można znaleźć? Mało prywatnych zdjęć (nie nagie, tylko mojej twarzy itp.), tylko jakie czytam tytuły, co jem. Od czasu do czasu zrobię zdjęcie telefonem w szkole mnie i swoich przyjaciół, ale to nic wielkiego. Przeważają u mnie zdjęcia książkowe jak i widoków, które zauważyłam. Na przykład dodałam zdjęcie jak byłam na skoczni w Harrachov'ie <3. Dzięki temu portalowi oprócz wspomnień mam też fotki. A kogo można spotkać na instagramie? Kilku blogerów książkowych, aktorów, piosenkarzy, autorów (w tym John Green) i wielu innych. Jeszcze raz zapraszam do obserwacji TUTAJ.
Koniecznie dajcie namiary na wasze profile!