Cause it is time to begin 2016


Nowy rok, nowe książki, nowe wyzwania. Niedługo pojawi się post z moimi postanowieniami na rok 2016, ale teraz czas na podsumowanie 2015. Mam tu dla was najlepsze i najgorsze pozycje z mienionego roku. W sumie przeczytałam 66 książek. Różne to były powieści. Kilka obyczajówek, kilka lektur fantastycznych i dwie pozycje modowe. Jestem dumna ze swojego wyniku. Pełno rzeczy zwaliło mi się na głowę, często wracałam do domu i nic nie chciało mi się robić - czytać, oglądać i uczyć. Po prostu żyłam na pół-gwizdka. Ale teraz już o wiele lepiej, ale o tym w kolejnych postach. 

Najlepsze książki 2015
• Rebecca Donovan: Powód by oddychać
• Katarzyna Tusk: Elementarz stylu
• Lucy Maud Montogomery: Ania z Zielonego Wzgórza
• Rick Riordan: Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Ostatni olimpijczyk.
• R. J. Palacio: Cud chłopak
Sarah J. Mass: Szklany tron
• Rick Riordan: Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Bitwa w labiryncie.
• Helen Fiedling: Dziennik Bridgit Jones
• Colleen Hoover: Maybe Someday
Colleen Hoover: Losing Hope
• Mathew Quick: Wybacz mi, Leonardzie
• J. K. Rowling: Harry Potter i Czara Ognia
Cecilia Ahern: Love, Rosie

Najgorsze książki:
Rainbow Rowell: Eleonora i Park
Gayle Forman: Wróć, jeśli pamiętasz
• C. C. Hunter: Zabrana o zmierzchu
• Garth Nix: Sabriel
• C. C. Hunter: Szepty o wschodzie księżyca
• Sue Monn Kidd: Opactwo Świętego Grzechu
Kody Keplinger: The D.U.F.F.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku! Proszę przestrzegaj tych oto zasad:
1. Obraźliwe komentarze będą usuwane.
2. Za każdym nie pisz swojego adresu bloga.
3. Jak wyłapiesz jakiś błąd w tekście, napisz.
4. Anonimie podpisz się!

Pozdrawiam i zapraszam ponownie,
Zuzia