Dzisiaj przychodzę do was z nowym cyklem - muzycznym. Nie oszukujmy się, muzyka jest częścią każdego z nas, a ja zmieniam moją playlistę bardzo często, więc kiedy uznam, że mam wystarczająco dużo utworów, to stworzę taki post. Nie wiem co jaki czas one będą się pojawiać, mogą w ostatni tydzień września, a kolejna dopiero w grudniu. Już mam pomysł na październik i na grudzień, ale nie będę szukać kawałków na siłę, bo po co? Chcę wam coś przekazać od siebie, nie tylko recenzjach :).
Ostatnio włączyłam sobie soundtrack z filmu "Gwiazd naszych wina", który jest absolutnie genialny (i muzyka i film) i zakochałam się w tej piosence. Jedna z moich ulubionych utworów z filmu. Piosenka jest przyjemna i raczej powolna, czyli idealna do zrelaksowania się. Teraz muszę poczekać, aż się czymś zdenerwuję i sprawdzić czy po odsłuchaniu utworu się zrelaksuję.
Imagine Dragons - It's time
Nie wiem dlaczego, ale kiedy słucham utworu Imagine Dragons na początku mi się podoba i mogę go słuchać na okrągło, a potem nagle przestaję słuchać piosenki. Tak było z Radioactive, który kiedyś odtwarzałam cały czas, a teraz nigdzie go nie słucham. It's time jest moim zdaniem bardzo dobry, inny i jeden z lepszych utworów zespołu.
Thounsand foot krunch - Be somebody
Ten zespół poznałam zupełnie przypadkiem i bardzo się z tego cieszę. Przy tym utworze jeżdżę na rolkach, słucham go jak idę do miasta ... po prostu wszędzie. Ogólnie bardzo polecam ten zespół i będzie on mi się kojarzył z wiosną.
Zauważyłam, że na Thousand foot krutch mam fazy. Potrafię jednego utworu słuchać tygodniami, a czasem mam przerwy. Jednak to pierwsze zdarza się o wiele częściej, więc co jakiś czas będę wam polecać ich piosenki.
Calvin Harris - Summer
Niestety lato minęło, co nie znaczy, że nie można słuchać piosenek idealnych na wakacje. Ten utwór przypomina mi o plaży, o morzu i o lodach, bądź gofrach, które jadłam. Zauważyłam, że przy Summer lepiej mi się ćwiczy lub gdy muszę gdzieś iść lub coś zrobić w domu.
5 seconds of summer - She's so perfect
Muszę przyznać, że to jest świetny teledysk. Pomysłowy, śmieszny i piosenka wpada w ucho. Przez długi okres czasu, była to jedyna piosenka, której słuchałam. Choć zespół niezbyt lubię, słucham tylko dwóch piosenek, bo inne są naprawdę dziwne, ale ta będzie kojarzyć mi się z wakacjami, które były cudowne <3.
Lucy Hale - You sound good to me
Ogólnie nie oglądam serialu Pretty little liars, bo oprócz FC Barcelony i sportów nic nie śledzę, ale gdy usłyszałam, że Lucy śpiewa nie sądziłam, że mi się to spodoba. Ona ma specyficzny głos, który wpada w ucho. Lekka i przyjemna, po prostu idealna na sobotnie, deszczowe popołudnia.
Indila - Derniere Danse
Sama się zdziwiłam, że tak bardzo spodobała mi się ta piosenka. Może to dlatego, że utwór jest napisany w innym języku, niż polski lub angielski? Taka nowość wtargnęła w moje życie i została w nim dość długo. Zastanawiam się tylko o czym ona śpiewa ;), bo trzeba przyznać, głos ma bardzo ładny.
Dwie pierwsze uwielbiam ♥, Indila już mi się przejadła a reszta .... hmm nie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńZnam kilka piosenek, jednak nie lubię ich tak bardzo :)
OdpowiedzUsuńIndila - na razie mi się nie nudzi :)
OdpowiedzUsuńZ zespołów, które wymieniłaś uwielbiam Imagine Dragons i 5 seconds of summer. Ogólnie lubię Lucy Hale, ale muzyka, którą śpiewa nie wpasowuje się w mój gust.
OdpowiedzUsuńFajne piosenki :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWyjdę na ignorantkę ale znam tylko ostatnią piosenkęxD
OdpowiedzUsuńpokolenie-zaczytanych.blogspot.com
Ja ostatnio odkryłam wspaniały utwór: "A Night In Fairyland", Narsilion. :) A wymienione przez ciebie piosenki zaraz przesłucham, bo (oprócz ostatniej) żadnej nie znam.
OdpowiedzUsuń