Co będę musiała przeczytać w tym roku szkolnym?

Hej! Jak tam samopoczucia po pierwszych dniach w szkole? U mnie jeszcze są lekcje organizacyjne, co znaczy, że jeszcze nie muszę odrabiać zadań domowych i uczyć się na testy/kartkówki/odpowiedzi ustne. Dzisiaj dość lekki post, bo chcę wam zaprezentować moje lektury obowiązkowe. Zauważyłam, że w każdym miesiącu muszę przeczytać choć jedną. Na szczęście nie są to grube powieści, ale najgorsze jest to, że znowu spotykam się z moim ulubionym "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. A jakie są wasze lektury szkolne? 

13 komentarzy:

  1. Łaa, Fiedler na liście lektur! :). Chociaż akurat nie książka podróżnicza... Ale i tak dobry autor :). Czekam na Twoje wrażenia z lektury :). "Latarnik" mi się nie podobał. "Skąpiec" był ok., ale dobrze, że taki krótki. "Stary człowiek i morze"... Hmm... zupełnie nie mogłam się w tej lekturze odnaleźć. Pamiętniki były z tego, co pamiętam, całkiem zabawne. "Kamienie na szaniec" mi się niesamowicie podobały, jak je czytałam. "Quo Vadis" mi się podobało :). Może nie tak, jak "Potop", ale zdecydowanie bardziej niż np. "Krzyżacy". Tej ostatniej nie czytałam... // Tak z ciekawości, z której klasy to lektury?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie, jak tak patrzę na opis tej ostatniej, to ciekawa lektura szkolna musi z tego być...

      Usuń
    2. Pani jeszcze nie wie co będziemy czytać w czerwcu, więc dałam znak zapytania.
      Z drugiej klasy gimnazjum.

      Usuń
    3. "Niemcy" Kruczkowskiego to świetna książka :)

      ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com

      Usuń
  2. Oj, dzisiaj również dowiedziałam się o swoich lekturach i jestem trochę niezadowolona. Ale jakoś przeżyć trzeba :P
    ''Quo Vadis'' również mam, ale omawiać będę ją w lutym (będę miała czas od listopada na jej przeczytanie).
    Życzę Ci więc miłej lektury i przetrwania w tym roku szkolnym! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z lektur, które tu wypisałaś też mam Skąpca, Stary człowiek i morze i Kamienie a szaniec :) A zamiast Quo Vadis mam Krzyżaków, z czego nie jeste, zadowolona do końca, bo wolałabym to pierwsze, ale co zrobię? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z serca Ci współczuję "Starego człowieka i morze" :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam żadnej z tych książek do przeczytania, ale kilka miałam już w tamtym roku szkolnym. Ja będę mieć Balladynę, wybrane opowiadanie/książkę Sapkowskiego, Hobbita i jeszcze jakąś książkę. W sumie to nie mam zbyt wiele lektur, ale pewnie dlatego, że będzie więcej powtórek przed egzaminem. Niestety...

    OdpowiedzUsuń
  6. "Latarnik" już za mną :) Nawet podobała mi się ta lektura. Krótka, napisana dosyć przyjemnym językiem. "Skąpiec" i "Kamienie na szaniec" dopiero przede mną, więc zobaczymy :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Co tak mało? :O Ja miałam w szkole po 22 książki na rok...

    OdpowiedzUsuń
  8. Jedna lektura miesięcznie? Ja mam trzy w ciągu jednego miesiąca, nic, tylko pozazdrościć. A najlepsze jest to, że nie jestem na humanie :)
    Zaczynam "Przewiośniem", a co potem, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam wszystko oprócz "Niemców", "Pamiętników..." i "Dywizjonu". Aha, i jeszcze "Quo vadis" przede mną, ale już niedługo, bo w październiku będę przerabiać ;(

    OdpowiedzUsuń
  10. Niemcy, Stary człowiek i morze, Kamienie na szaniec, Latarnik- czytałam i w sumie na żadną nie narzekałam :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Proszę przestrzegaj tych oto zasad:
1. Obraźliwe komentarze będą usuwane.
2. Za każdym nie pisz swojego adresu bloga.
3. Jak wyłapiesz jakiś błąd w tekście, napisz.
4. Anonimie podpisz się!

Pozdrawiam i zapraszam ponownie,
Zuzia