Wrzesień kojarzy mi się ze szkołą i moimi urodzinami, którego (jak mam nadzieję wiecie) 15 września. Ten miesiąc był bardzo dziwny, czasem było gorąco, a czasem się czułam jakby był już listopad, bo padało i było zimno. Nie wiem dlaczego, ale chcę, żeby już zaczęło padać za oknem, żeby spadły liście i wtedy ja, czytam sobie pod kocykiem jakąś dobrą książkę, która pomoże zapomnieć mi o szkole i ocenach. W tym roku dobrze zaczęłam i mam zamiar to utrzymać. Choć liczba powieści nie powala, to i tak jestem z siebie zadowolona, bo w porównaniu z poprzednim rokiem jest o niebo lepiej.
Przeczytane książki:
1. Jane Austen: Duma i uprzedzenie, 6/6 (link)
2. Ann Brashers: Stowarzyszenie wędrujących dżinsów, 4/6
3. Henryk Sienkiewicz: Latarnik, bez oceny
4. Adam Mickiewicz: Dziady cz. II, bez oceny
5. Monika Kowaleczko - Szumowska: Galop 44', 6/6
"Duma i uprzedzenie" Jane Austen zaczęłam w sierpniu, ale nie udało mi się skończyć 8 miesiącu tego roku, więc skończyłam ją we wrześniu. "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów" wypożyczyłam z biblioteki i nie było to lektura najwyższych lotów, to mogę ją wam polecić, zwłaszcza na wakacje. "Latarnik" i "Dziady cz.II" były moimi lekturami szkolnymi i na pewno nie będę ich recenzować. I w niedzielę skończyłam "Galop 44'", który męczyłam ponad 2 tygodnie, a w środę zaczęłam czytać "Zostań jeśli kochasz", bo chcę ją przeczytać przed pójściem do kina.
O czym mogliście przeczytać w tym miesiącu?:
- Podsumowanie miesiąca: sierpień
- O moich lekturach szkolnych.
- Podsumowanie czytelniczych wakacji!
- Artykuł o tym, kiedy blog przestaje być przyjemnością, a obowiązkiem.
- Recenzja: Irene Adler: Sherlock, Lupin i Ja. Ostatni akt w operze.
- Moje sierpniowe nabytki
- 14 książek na każdy rok mojego życia
- Recenzja: F. Scott Fitzgerald: Wielki Gatsby
- Recenzja: Sara Shepard: PLL#1. Kłamczuchy
- Recenzja: Becca Fitzpatrick: Crescendo
- Recenzja: John Green: Szukając Alaski
- #playlista na początek jesieni
Plany na październik:
Postanowiłam zrobić nową akapit w podsumowaniach, a mianowicie 'Plany' na kolejny miesiąc. Będę w nich zapisywać to co chcę zrealizować na blogu (i trochę w życiu prywatnym).
- Przeczytać przynajmniej 4 książki.
- We wrześniu dużo pisałam na blogu i nadal chcę tak dużo skrobać, najlepiej recenzji. Postanowiłam, że raz w tygodniu będzie pojawiał tekst ok. książkowy, a reszta to opinie na temat powieści. Wyjątkiem jest 1 tydzień miesiąca.
- Nadal dostawać tak dobre oceny. Naprawdę jestem z siebie dumna, że w nowej szkole mam takie dobre stopnrie, choć straaaaasznie dużo się nie uczę.
Przeczytałaś pół książki więcej niż ja :) Życzę Ci, abyś w październiku spełniła swoje plany :) Gratuluje dobrych ocen :)
OdpowiedzUsuńpoza tą ostatnią, to czytałam wszystkie. :) "stowarzyszenie" mi się podobało, takie idealnie wakacyjne jest, a wtedy właśnie je czytałam. ;) a "duma i uprzedzenie" to zdecydowanie jedna z moich bardziej ulubionych książek. ;)
OdpowiedzUsuńsama też prowadziłam listę co czytałam, ale niestety przez kilka miesięcy zapominałam ją uaktualniać i teraz za bardzo nie jestem sobie w stanie przypomnieć co też własciwie czytałam. ;)
pozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com
Gratuluję tych 5 książek i życzę utrzymania tendencji lub jej zawyżenia w październiku :))
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńNiezły wynik, powodzenia w październiku! ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńWrzesień miałaś całkiem udany z tego, co widzę :) Życzę Ci powodzenia w październiku i wypełnienia w 101% Twoich planów :)
OdpowiedzUsuń